sobota, 24 stycznia 2015

ciekaw jestem

czy cos rzeczywiscie sie zmieni na lepsze w relacji naszej  i naszych
wieloletnich  znajomych .Bowiem  powrocil temat wspolnego wyjscia
do sauny .Juz   raz  umawialismy  sie   ale nic z tego nie wyszlo, Oni
jakos  nie zdolali sie przemoc . Zasadniczo    poszlo o  to ,   zetrzeba
bedzie rozebrac sie do naga . Czy problem lezal w obecnosci  innych
osob ? bo ze to nasza obecnosc mialaby byc  klopotem  to  nie sadze
gdyz wiele czasu juz razem spedzilismy i prawde mowiac wzajemna
nagosc  nie  jest  nam  obca  . No ale niewazne .
Jak wspomnialem , temat wrocil podczas niedawnej  rozmowy  Zony
z   nasza   wspolna   znajoma .Jej   zal   jest naszych ( dawnych juz )
wspolnych  wyjsc do kina  czy  na  kolacje , wspolnego   urlopowania .
Wlasnie apropos uropow, odkad my zaczelismy preferowac  miejsca
naturystyczne jakos tak nasze drogi sie   rozeszly .  Ja przyznam , ze
te  znajomosc w  takiej   przyjacielskiej   formie   zaczalem   spisywac
na straty .Osobiscie nie mam zamiaru z   czegokolwiek   rezygnowac
po  to  by  drogi nasze sie  znowu    zeszly .Moja   malzonka   rowniez.

Wiec    ostatnio    ustalily ,   ze   postaraja   sie  cos    temu  zaradzic
.Ja  na   razie   patrze   na  to biernie  bo  jakos nie mam przekonania
co   do   tego ,   ze  uda  Im   sie  na   tyle   przemoc  by  do  naszych
naturystycznych      form     spedzania    wolnego    czasu     dolaczyc .
No ale pozyjemy , zobaczymy .

8 komentarzy:

  1. faktycznie ciekawe czy im się to uda, jak ma się to udać to chyba w saunie najprędzej

    OdpowiedzUsuń
  2. Lepiej biernie się przyglądać i cierpliwie czekać,
    ludzie czasami nabierają muchy w nosy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. tak , jesli chodzi o saune to skoro tylko nie ma jakichs zdrowotnych przeciwwskazan to najlatwiej jest sie odnalezc jesli chodzi o takie " nagie miejsca " komus kto do tej pory nie mial z takimi wiele wspolnego .Mysle , ze nie bedzie to wcale jakiegobadz rodzaju poswiecenie z Ich strony gdyz po tym pierwszym kroku rzecz stanie sie czyms porownywalnym z wyjsciem do kina .A przy okazji dojdzie jeden ze sposobow na naprawde fajnie wspolnie spedzony czas .
    Nagie wczasy zas to z pewnoscia jak dla Nich to troche taki hard core ale przeciez to nic kosmicznego i o jakims poswieceniu nie ma raczej mowy .Jesli Zonka moja , ktora dawniej nie potrafilaby sobie wyobrazic wyjscia so sauny takiej ,ktora my odwiedzamy ( gdzie polowa osob caly czas przebywa nago a podczas seansow wszyscy) dzisiaj nie wyobraza sobie wczasow innych jak w naturystycznym osrodku to dla naszych znajomych jest to rowniez do przerobienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. a jeszcze chce serdecznie podziekowac za wizyte no i pozostawiony komentarz :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam, że każdy ma prawo żyć tak jak chce i nikomu nic do tego, do puki na wzajem nie narzuca się sobie jakiś rzeczy. Ludzie są różni, dla kogoś rozebranie się w publicznym miejscu może stanowić barierę nie do przejścia, czasami przyjmuje nawet rodzaj fobii i to tym trzeba pamiętać. Natomiast nie uważam jakoby z jednej strony ubiór a z drugiej jego brak był jakimkolwiek powodem do zaprzestania przyjaźni. Uważam, że należy się spotkać gdzieś w środku. Wszystko do zrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  6. W pelni sie z tym zgadzam .Gdyby rzecz dotyczyla ludzi dla ktorych rozebranie sie stanowiloby bariere nie do przejscia , z naszej strony nie byloby badz co badz ale jednak jakiegos nacisku . My jednak znamy sie na tyle dobrze by wiedziec , ze akurat to nie powinno dla naszych znajomych ( czy lepiej by rzec przyjaciol )stanowic wiekszego problemu .Oczywiscie istnieja rowniez inne formy wzajemych kontaktow jak chocby wyjscie do kina .Rzecz w tym , ze nasz naturyzm od jakiegos lezy w poprzek naszych relacji co przeklada sie na ich jakosc w ogole .Faktem jest , ze zona ze swa przyjaciolka ( tak " prywatnie " ) dobrze sie dogaduje i rozumie jak rowniez ja z Jej mezem ( z ktorym pracuje ) Jednak w czworke jakos trudniej nam sie porozumiec .
    Mysle , ze jednak na wyrost sie wyrazilem o ewentualnym spisaniu na straty tej przyjazni .Nie , to na pewno nie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej znasz swoich przyjaciół i najlepiej wiesz co dla nich nie będzie przekroczeniem jakiejś takiej bariery. Skoro mówisz, że to nie jest dla nich problem, pewnie się dogadacie i będzie ok. A gdyby nie to zawsze wyjściem pozostaje kino a 'nagie' sprawy można realizować np z inna parą naturystów. Zawsze znajdzie się jakieś wyjście. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  7. dokladnie tak jak to ujelas .Dziekuje za kolejna wizyte i komentarz oraz rowniez pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń