niedziela, 9 marca 2014

inauguracja pierwszym grillem

Korzystajac z letniej niemal aury a bylo ok 20 stropni i do tego
bezchmurne niebo , urzadzilismy pierwszego w  tym roku grilla
na wolnym powietrzu.Miejmy tylko nadzieje ze tendencja  jest
pro-wiosenna i zima juz sie nie rozmysli :)
Dzisiaj bylo  fajnie, bo dzieki  odgradzajacej  nas  drewnianej
sciance moglem poruszac sie po ogrodzie tak  jak lubie, nago.
I   bez   obaw   o   to  ze  ktos zobaczy i bedzie sie dziwil   bo
do lata jeszcze kawalek albo wyskoczy z  jakimis  obiekcjami.





2 komentarze:

  1. No i sezon sie rozpoczol .Grile ,wylegiwanie sie na sloneczku .Oj jak ja to lubie A ze na golasa? Oczywiscie ze tak bo kazdy powinien robic to co lubi by zwyczajnie byc szczesliwym Pozdrawiam autora blogu i wszystkich golasow

    OdpowiedzUsuń
  2. serdeczne dzieki za mily komentarz :)

    OdpowiedzUsuń