Blog traktujacy o naturyzmie, propagujacy aseksualna nagosc jako naturalny element codziennego zycia .
poniedziałek, 30 lipca 2012
Nudyzm czy naturyzm
Zadaje sobie ostatnio pytanie czy jestem naturysta czy
nudysta. Oczywiscie nie wtajemniczonym nalezaloby
wyjasnic ze istnieje roznica miedzy tymi dwoma
pojeciami: naturysta odslania swa nagosc by w ten
sposob zniwelowac bariere tworzona poprzez ubranie
miedzy nim a natura by pelniej odbierac promyki
slonca, podmuch wiatru czy kontakt z woda
podczas kopieli w morzu czy jeziorze. Nudysta zas
jest nagi dla samej nagosci, ktora dostarcza swo-
istego poczucia wyzwolenia sie odnarzuconej formy
bycia jaka jest zakrywanie nagosci .Dla nudysty nagosc
jest sposobem na zycie .Rzeklbym ze nudyzm jest
wyzsza forma naturyzmu gdyz nudystom nie jest
obce obcowanie z natura nago. Nudysta bylby
najchetniej nago zawsze a naturysta od czasu do czasu.
Siebie klasyfikuje jako nudyste i gdybym mogl wybierac
zycie zupelnie nagie zawsze i wszedzie a zycie
tekstylne to wybralbym to pierwsze.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe z realiow naszego
swiata ktory jest taki jaki jest i takim nalezy go akcep-
towac na ile to konieczne.
Dlatego o takim totalnie nagim swiecie nudysci beda
mogli tylko pomarzyc :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz