piątek, 12 grudnia 2014

zbizajacy sie koniec 2014 roku

sklania do jego podsumowania jakim byl biorac  pod  uwage  jego
naturystyczny   wymiar . Musze  przyznac   ze  byl   bardzo  udany .
Juz    sam   jego   poczatek   roznil  sie  tym  od  poprzednich  , ze
rozpoczalem go na golasa a"sztandarowym osiagnieciem "byl  nasz
wyjazd na naturystyczne wczacy do Chorwacji ,Dobiegajacy konca
obecny  jeszcze  rok  byl  rokiem dalszego " normalnienia"  mojego
upodobania do  nagiego  stylu  zycia , ktory   rozszerzyl   sie   poza
nasze domowe cztery sciany - przystosowalem nasz ogrod do  tego
by moc przebywac w nim nago   zupelnie   swobodnie  dzieki   jego
oslonieciu  od  jedynej widocznej dla przypadkowych  osob strony.
Na  pewno  wartym odnotowania  jest   to , ze   poznalismy    fajne
malzenstwo naturystyczne z ktorym utrzymujemy  kontakt i z ktorym
wiazemy swe przyszle plany urlopowe .Fajnie gdyby  udalo sie nam 
razem     wybrac  do   Koversady ...:)   czegoz    chciec     wiecej :)

1 komentarz:

  1. no cóż oby rok następny był nie gorszy od tego a może nawet lepszy

    OdpowiedzUsuń