wtorek, 2 października 2012

Przypadkowe spotkania

Mimo   ze  staram  sie   unikac miejsc  czy drog ktorymi poruszaja sie
inni   rowerzysci  czy  spacerowicze , czasem  nie da sie tego uniknac
ze   ktos   pojawi   sie   z  naprzeciwka  ( takiego  kogos  w pore moge
dostrzec ) czy  nadjedzie  niespostrzerzenie  z  tego  samego  kierunku
z  ktorego  sam  jade .W sumie  zdarzylo  sie  kilka razy z kims minac.
Jak   dotad  nie  zauwazylem zbytniego zaskoczenia tym ze poruszam
sie nago  napotkana osoba odpowiada na moje uprzejme dzien dobry
i udaje sie swoja droga.
Ale   ostatniej    niedzieli  mialem  takie zdarzenie  jesli   to   w  ogole  
zdarzeniem  nazwac. Pojechalismy  z   Zonka   do  lasu  zobaczyc  czy 
grzyby sie pojawily  po ostatnich deszczach.Nie  znalezlismy zadnych
bylo nic wiec wybralismy sie spacerem brzegiem lasu  wkolo tak by z
drugiej strony dojsc do samochodu .Obeszlismy las by w koncu dojsc
to takiej drogi ktora   czasem   przejezdzam na rowerze.A ze cieplutko 
bylo wiec ja oczywiscie bylem tak jak lubie - nago .
Kiedy    bylismy   juz   na   lesniej  drodze , obejrzalem sie za  siebie  i
dostrzeglem ze zblizaja sie do nas konno dwie osoby, jak  sie  wkrotce
mialo okazac, dwie nastoletnie dziewczyny .Gdy tylko je spostrzeglem
zalozylem  na  siebie spodenki no i szlismy z  Zonka dalej. Wydaje mi
sie    ze  one  dostrzegly  z  odleglosci    jakichs  50  metrow to  ze   ide
nago  dlatego zwolnily nie wiedzac czy maja nas wyprzedzic czy nie i
dopiero po tym jak sie ubralem roszyly klusem.
Kiedy   nas   mijaly   uprzejme   dzien   dobry   rzucily   i  sie  oddalily.
W takiej sytuacji latwo sie domyslic ,ze  owe   dziewczyny moglyby sie
przestraszyc   widzac  samotnego  nagiego  spacerowicza    w  miejscu
gdzie  dotad  takich nie  widywaly . Dlatego  dobrze ze bylem z Zonka
ktorej  obecnosc sprawila ze sie nie przestraszyly ani najprawdopodo-
bniej nie wziely mnie za ekshibicjoniste .
Moze w koncu  upodobanie do tego rodzaju aktywnosci przestanie byc
czyms  tak  sporadycznym   i  pojawienie  sie  kogos   nago na  rowerze
czy z   kijkami  nie  bedzie  wzbudzalo zaskoczenia porownywalnego z
tym jakby sie ufoludka zobaczylo . No i ciesze sie ze sam dokladam
cegielke do tego by kiedys tak bylo .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz