sobota, 11 kwietnia 2020

towaszyszace tegorocznej Wielkiej Nocy niemal letnie

temperatury  zachecaja  do   wedrowek . Podczas
ostatniego    tygodnia    wybieralem   sie  kazdego
popoludnia  .   Co    trudno    przeoczyc  ,   panuje
wzmozony       ruch        posrod      lak     czy   pol .
Powod   oczywisty  : pandemia .  Zrozumiale ,  ze
tym ktorzy nie maja przydomowego ogrodu  coraz 
trudniej znosic   ograniczenia  w  przemieszczaniu 
sie    chociaz   wczesniej  tego   nie   robili  zaczeli
wedrowac .To pewne utrudnienie dla moich nagich
wedrowek . Ale jak widac  radze sobie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz