parkow krajobrazowych .Z satysfakcja przyznaje,ze w koncu
mi sie udalo dolaczyc do tych wyjatkowych pasjonatow .
szlakiem raczej malo uczeszczanym by uniknac spotkan z
ubranymi dlatego spodziewalem sie jakichs zaroscietych
zielskiem drozek czy bezdrozy. Ale wcale nie : wedrowalismy
wylacznie po utwardzonych i szerokich lesnych drogach
a nawet czasem i wyasfaltowanych . No i organizatorom
najwyrazniej wcale nie zalezalo na tym by unikac ewentualnych
spotkan z " tekstylnymi " bo sporo takich mialo miejsce .
wyjazdow interwencyjnych z powodu mniej rozgarnietych wspol -
obywateli donoszacych o " wlasnie popelnionym przestepstwie "
wycieczka zostala strozom prawa zgloszona no i zostalo wydane
stosowne zezwolenie .
po raz pierwszy w grupie .O 10:30 ruszylismy na szlak . Bylo jednak
jeszcze zbyt chlodno dla wiekszosci uczestnikow by wedrowke roz-
poczac w "slozbowym uniformie " Jednak kiedy wreszcie slonko
wyjrzalo z za chmur garderoba zniknela w plecakach .
obszar zalesiony i jednej przeciej poprzez laki czy pola .
Praktycznie nikogo nie znalem , nawet z widzenia .Co niektore
osoby byly mi jednak znane z prowadzonych przez nie portali
naturystycznych .
Wow, fajnie :) Gdzieś jakieś info o takich wycieczkach?
OdpowiedzUsuńmysle ,ze w Polsce nikt takich wycieczek nie organizuje trudno nawet znalezc ( poza sporadycznymi notatkami prasowymi ) jakies polskojezyczne zrodlo informacji na ich temat .Dla milosnikow takiej aktywnosci pozostaja do dyspozycji samotne wycieczki jednak w naszym kraju zalecalbym staranne wybranie trasy by zminimalizowac ilosc przypadkowych spotkan.Poza tym wyjazd np.do Niemiec gdzie jest to dosyc popularne.Info ( niemieckojezyczne ) mozesz znalezc na www.natury.de czy www.nacktwandern.de
Usuńfajna sprawa tez tak chcemy
OdpowiedzUsuń